Pierwszy prawdziwie jesienny miesiąc. Dni są coraz krótsze, za to noce idealne do obserwacji nieba.
W tym miesiącu czekają nas dwie opozycje planet, dwie pełnie Księżyca – a co za tym idzie tzw niebieska pełnia, kilka koniunkcji i maksima kilku rojów meteorów. Dla każdego fana astronomii będzie to z pewnością ciekawy miesiąc. Zatem, co na niebie w październiku? Zapraszamy na krótki przegląd nieba.
Wschody i zachody Słońca:
1 października Słońce wschodzi o godzinie 6:37 a zachodzi o godzinie 18:14, zatem zaczyna świtać 49 minut później niż 1 września, a zachodzi 50 minut później. Dzień trwa 11 godzin i 37 minut.
31 października Słońce wschodzi o godzinie 6:29, a zachodzi o 16:08, należy jednak wziąć pod uwagę, że w nocy z 25 na 26 października przechodzimy na czas zimowy (CET), zatem przestawiamy zegary z godziny 3:00 na 2:00, śpiąc o godzinę dłużej. Długość dnia ostatniego dnia października wyniesie 9 godzin i 39 minut.
* Powyższe godziny podane są dla Warszawy.
Słońce przez praktycznie cały październik przemierza gwiazdozbiór Panny, a ostatniego dnia miesiąca przejdzie do gwiazdozbioru Wagi.
Fazy Księżyca:
01.10.2020 23:05 – Pełnia Księżyca
10.10.2020 01:40 – Ostatnia kwadra
16.10.2020 21:31 – Nów Księżyca
23.10.2020 15:23 – Pierwsza kwadra
31.10.2020 15:49 – Pełnia Księżyca – druga pełnia w miesiącu, tzw. niebieska pełnia (więcej informacji w dalszej części tekstu).
Gwiazdozbiory
W październiku na nocnym niebie górują: Kasjopeja, Pegaz, Andromeda, Wieloryb. Nad południowym horyzontem wznosi się gwiazdozbiór Ryby Południowej i Rzeźbiarza. To również dobry moment na zwrócenie się jeszcze w kierunku Wodnika, Koziorożca, Jaszczurki czy Łabędzia.
Planety:
Merkury – w październiku niewidoczny
Wenus – wciąż widoczna w drugiej połowie nocy nad północno-wschodnim i wschodnim horyzontem. W październiku Wenus będzie przemierzać konstelacje Lwa i Panny. Na początku miesiąca faza planety będzie wynosić 72% przy wielkości tarczy rzędu 15,6 sekund kątowych, natomiast końcem miesiąca faza urośnie do 81% a rozmiary tarczy zmaleją do 13,2 sekund. Blask planety nieznacznie zmaleje z -4,10 mag do -3,98 mag. Do obserwacji tarczy i faz planety potrzebujemy co najmniej teleskopu, oraz zastosowania dużych powiększeń.
Mars – 14 października przypada jego opozycja. Miesiąc ten jest więc najlepszym czasem na obserwacje czerwonej planety. Mars widoczny jest przez całą nocy w gwiazdozbiorze Ryb. W ciągu miesiąca blask czerwonej planety ulegnie zmianie z -2,50 mag na początku października, następnie osiągnie maksymalną jasność w okolicach opozycji, by zmaleć do -2,15 mag pod koniec miesiąca. W momencie opozycji Mars będzie więc czwartym najjaśniejszym obiektem na niebie (po Słońcu, Księżycu, i Wenus). Tarcza planety również urośnie z 22,44 sekund na początku miesiąca do 20,24 sekund pod jego koniec.
Największe rozmiary kątowe tarcza planety osiągnie w okolicach 6 października i wyniosą one 22,57 sekundy kątowej.
W dniu opozycji jasność planety wyniesie -2,62 magnitudo, a rozmiary tarczy wyniosą 22,34 sekundy kątowe.
Przy pomocy teleskopu i większych powiększeń bez problemu będziemy mogli dostrzec tarczę planety oraz co większe twory na jego powierzchni w tym czapy biegunowe.
Tekst poświęcony tegorocznej opozycji Marsa znajduje się TUTAJ.
Jowisz – czas najlepszej widoczności już za nim. Planeta widoczna jest w pierwszej połowie nocy nad południowym i południowo-zachodnim horyzontem w gwiazdozbiorze Strzelca. Blask planety maleje z -2,36 mag do -2,17 mag, a rozmiar tarczy z 40,54 do 37,06 sekund kątowych. Do obserwacji Jowisza i jego czterech najjaśniejszych księżyców potrzebujemy co najmniej lornetki.
Saturn – Podobnie jak u Jowisza, czas jego najlepszej widoczności już za nim. Planeta widoczna jest w pierwszej połowie nocy w niedalekim sąsiedztwie wspomnianego Jowisza. Saturn jest jednak wyraźnie słabszy – jego jasność wynosi na początku miesiąca +0,46 mag by końcem miesiąca nieznacznie zmaleć do +0,58 mag. Tarcza planety (razem z systemem pierścieni) zmaleje z 40,08 do 38,13 sekund.
Warte uwagi! Obie planety powoli lecz systematycznie zbliżają się do siebie, co zwiastuje bardzo bliską koniunkcję, której kulminacja nastąpi 21 grudnia.
Uran – również jego opozycja przypada w październiku, a dokładnie w ostatni dzień miesiąca. Uran widoczny jest całą noc w gwiazdozbiorze Barana. W październiku jasność planety wzrośnie nieznacznie z +5,68 do +5,66 magnitudo, natomiast wielkość tarczy planety również urośnie nieznacznie z 3,72 do 3,75 sekund. Obie te różnice w jasności i wielości tarczy są dla obserwatora niezauważalne i bez większego znaczenia. Do obserwacji Urana potrzebujemy co najmniej lornetkę i ciemne niebo. Dostrzeżenie tarczy planety wymaga większego teleskopu oraz sporego powiększenia.
Neptun – październik to wciąż dobry czas do obserwacji ostatniej planety, na nocnym niebie. Wielkość tarczy planety zmaleje z 2,36 do 2,33 sekund. Jasność Neptuna przez cały miesiąc kształtuje się na poziomie około +7,83 magnitudo dlatego do jego obserwacji potrzebne jest ciemne niebo oraz co najmniej lornetka. Neptuna znajdziemy w gwiazdozbiorze Wodnika.
Koniunkcje:
03.10.2020; Koniunkcja Księżyc – Mars. W nocy z 2/3 października nasz naturalny satelita w fazie 98% znajdzie się w koniunkcji z Marsem. Do największego zbliżenia dojdzie nad ranem. W momencie świtu żeglarskiego (około 05:30 CEST) Księżyc będzie znajdował się w odległości nieco ponad 1 stopnia pod Marsem. W obserwacjach warto użyć lornetki.
14.10.2020; Koniunkcja Księżyc – Wenus. W poniedziałek 14 października nad ranem, Księżyc w fazie sierpa (10%) znajdzie się w koniunkcji z Wenus. Na niebie będzie dzielić je odległość około 3,5 stopnia.
22/23.10.2020; Koniunkcja Księżyca z Jowiszem i Saturnem. We wtorek po zmroku, Księżyc będący tuż przed pierwszą kwadrą, zbliży się na niebie do dwóch największych planet Układu Słonecznego. Między Jowiszem a Księżycem odległość będzie wynosić około 2,5 stopnia, natomiast między Saturnem a naszym naturalnym satelitą trochę ponad 6 stopni. Do największego zbliżenia między Saturnem i Księżycem dojdzie nad ranem, lecz nie będzie to widoczne na polskim niebie. Następnego dnia między szóstą planetą a Księżycem odległość będzie wynosić już ponad 7 stopni.
29.10.2020; Koniunkcja Księżyca z Marsem. We wtorkowy wieczór, Księżyc ponownie tego miesiąca zbliży się na niebie do czerwonej planety. Tym razem odległość między obiektami będzie zdecydowanie większa, i będzie wynosić nieco ponad 3 stopnie. Księżyc będzie w fazie 97% – dwa dni przed pełnią.
31.10.2020 Koniunkcja Księżyc – Uran. Nie jest to może spektakularna koniunkcja, jednak zasługuje na kilka słów z dwóch powodów. Zdecydowanie niezwykłe będzie to, że do koniunkcji dojdzie w dzień zarówno drugiej w tym miesiącu pełni Księżyca jak i w dzień opozycji Urana. Na niebie oba obiekty będą dzieliły 4 stopnie, a samo odszukanie Urana na oświetlonym przez Księżyc niebie, będzie na pewno trudne.
Obiekty głębokiego nieba:
Z pewnością królową październikowego nocnego nieba jest Galaktyka Andromedy (Messier 31), która blisko północy wznosi się na wysokość około 80 stopni, sięgając niemal zenitu. Galaktyka ta pod ciemnym niebie jest bez problemu widoczna gołym okiem. Doskonale nadaje się do obserwacji lornetkowych jak i również małymi teleskopami. W teleskopach będziemy mogli również dostrzec jej dwie galaktyki satelickie, które w Katalogu Messiera oznaczone są pod numerami 32 i 110.
Warto też zwrócić uwagę na Galaktykę w Trójkącie (Messier 33), położoną w gwiazdozbiorze Trójkąta. Jest to druga najjaśniejsza galaktyka widoczna na nocnym niebie, jednak zdecydowanie ustępuje Galaktyce Andromedy. Do jej obserwacji potrzebujemy co najmniej lornetki, choć pod bardzo ciemnym niebie z dala od świateł miejskich, istnieje podobno możliwość dostrzeżenia jej gołym okiem.
W gwiazdozbiorach Pegaza i Wodnika znajduje się kilka wartych uwagi obiektów z Katalogu Messiera. M2 to gromada kulista położona w gwiazdozbiorze Wodnika. Bez problemu widoczna już w lornetce, natomiast w teleskopie przy większych powiększeniach będziemy w stanie rozróżnić poszczególne gwiazdy na brzegach gromady. M72 to druga gromada kulista w Wodniku, jednak zdecydowanie mniejsza i słabsza niż M2. O tych i innych obiektach w gwiazdozbiorze Wodnika pisaliśmy TUTAJ.
Natomiast M15 to gromada kulista w Pegazie. Jest podobna do M2 pod względem zarówno rozmiarów kątowych jak i jasności.
Nisko nad południowym horyzontem w gwiazdozbiorze Rzeźbiarza odnajdziemy galaktykę NGC 253 zwaną też Srebrną Monetą lub po prostu Galaktyką Rzeźbiarza. Tą dość jasną galaktykę (+8,0 mag) dostrzeżemy w lornetce, jednak więcej dostrzeżemy w teleskopie, w tym jej podłużny kształt.
Inne zjawiska warte uwagi:
08.10.2020 – maksimum Drakonidów. Aktywność roju trwa od 6 do 10 października, a radiant roju znajduje się w gwiazdozbiorze Smoka. Rój ten znany jest między innymi z okresowych wzrostów aktywności, które powodowały choćby spektakularne deszcze meteorów w 1933 i 1946 r. Również dość niedawno bo w 2011 roku, rój ten wykazał wzmożoną aktywność (wówczas wskaźnik ZHR osiągał wartości nawet 300 zjawisk na godzinę).
W tym roku szczyt aktywności roju prognozowany jest na 8 października około godz 14:30 czasu polskiego, a przewidywana aktywność plasuje się na poziomie 20 zjawisk w ciągu godziny. Drakonidy bywają jednak nieprzewidywalne, dlatego warto poświęcić im obserwacje, szczególnie noc z 8/9 października. W obserwacjach tegorocznego maksimum będzie przeszkadzał Księżyc, znajdujący się dzień przed pierwszą kwadrą (w noc z 8/9 października faza naszego naturalnego satelity wyniesie 60%). Obserwacje najlepiej przeprowadzać w pierwszej połowie nocy, gdy radiant roju znajduje się jeszcze dość wysoko nad horyzontem, a przed wschodem Księżyca (około 21:25 CEST).
10.10.2020 – maksimum Południowych Taurydów. Okres aktywności tego roju jest bardzo rozciągnięty i trwa od 10 września do 20 listopada. W maksimum aktywności, rój ten nie jest szczególnie aktywny, a ZHR każdego roku plasuje się na poziomie 5 zjawisk w ciągu godziny. Jednak na uwagę zasługuje fakt, że meteory z tego roju są dość powolne (27 km/s) a przy tym wyjątkowo jasne i nierzadko występują przy tej okazji zjawiska bolidowe, które są bardzo spektakularne.
21.10.2020 – maksimum Orionidów. Orionidy to rój meteorów związany z chyba najbardziej znaną kometą – 1P/Halley. Rój ten należy do rojów meteorów o średniej aktywności, jednak czasami potrafi zaskoczyć. Na przestrzeni lat, średnia aktywność podczas maksimum wynosiła około 20-25 zjawisk w ciągu godziny. W latach 2006-2009, ZHR była jednak zdecydowanie wyższa i wynosiła 40-70 zjawisk, by w kolejnych latach wrócić do standardowej aktywności roju.
Analiza obserwacji wykonanych w latach 1984–2001 wykazała, że zarówno szczytowe wartości ZHR, jak i parametry zmieniały się nieco z roku na rok, a ponadto częściowo potwierdzono, podejrzewaną od jakiegoś czasu, 12-letnią okresowość wyższych maksimów tego roju. Sugeruje to również, że faza wyższej aktywności cyklu powinna przypadać na lata 2020–2022.
Warto więc w tym roku zwrócić uwagę na ten rój, zwłaszcza że, warunki będą sprzyjające. W obserwacjach nie będzie przeszkadzał Księżyc który w okolicach maksimum roju (kilka dni przed pierwszą kwadrą) będzie zachodził jeszcze w pierwszej połowie nocy, zanim radiant roju (znajdujący się na granicy Oriona i Bliźniąt) wzejdzie ponad horyzont. Obserwacje najlepiej przeprowadzać w drugiej połowie nocy, gdy radiant wzniesie się wystarczająco wysoko nad horyzont, (o 2:00 CEST będzie na wysokości niemal 40 stopni). Jeśli jednak w noc maksimum w obserwacjach przeszkodzi nam pogoda, nie ma się co martwić, gdyż maksimum tego roju jest dość szerokie i rozciąga się na około 5 dni (dwie noce przed i dwie noce po głównym maksimum).
31.10.2020 – Niebieska pełnia. Druga pełnia Księżyca w jednym miesiącu nazywana jest Niebieską Pełnią, ze względu na rzadki przypadek kiedy w jednym miesiącu kalendarzowym zdarzają się dwie pełnie Księżyca.
Wbrew nazwie, tarcza księżycowa nie staje się niebieska. Ma to jedynie podkreślić względną rzadkość tego zjawiska (w języku angielskim powiedzenie once in a blue moon – raz na niebieski Księżyc, oznacza coś niezwykle rzadkiego).
Źródła: